|
|
Autor |
Wiadomość |
franiula
Nieskazitelna Pani Domu
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Pią 18:53, 07 Lis 2008 |
|
ja na grzyby nie przepadam chodzic a jsli pojde to widze tylko trujace hehe mój nazeczony to jak jest sezon to by siedzial w lesie calym dniami i zbieral tak samo jest z moja mama , mama ma suszarke do grzybow i owoow super sprawa pokroisz wkladasz na noc (tak robi moja mama) i rano gotowe nawet jesli w grzybe byl maly robaczek to nie zdarzy przejsc calego grzyba bo zaraz usycha a normalne suszenie chyba trwa troszke wiecej, o pieczarkach nie slszalam ale sprzedam mamie pomysl [link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
zytka
Świeżo upieczona Pani Domu
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Pią 19:27, 07 Lis 2008 |
|
Ja grzybki zamrażam i zawsze mam świeże |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
franiula
Nieskazitelna Pani Domu
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 1985
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Skąd: małopolska
|
Wysłany:
Pią 19:38, 07 Lis 2008 |
|
my tez mrozimy ale suszone te sa fajne do niektorych potraw |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Zabcia
Super Pani Domu
Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Wysłany:
Wto 19:26, 27 Paź 2009 |
|
Wiec poszlam za rada Marioli i dzisiaj polozylam nad piecem kanie. Nie zanosi sie w tym roku na wielki wysyp grzybow, wiec suszone beda bardzo drogie i na wage zlota. Zatem na samym poczatku robie zapas suszonych, a ze "suchych" grzybow (prawdziwki, podgrzybki) jest malo wiec susze maślaczki. Maz zrobil mi taka siatke nad piecyk i w calym domku i na klatce schodowej pachnie grzybami
Na sobote mam zamowione do suszenia 15 kg pieczarek Dogadalam sie z takim panem co pracuje ze mna na rynku i ma wlasna pieczarkarnie i przywiezie mi takie odpady produkcyjne. Mam zamiar je rowniez pomarynować |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Lena
Początkująca Pani Domu
Dołączył: 14 Sty 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Jędrzejów
|
Wysłany:
Śro 8:34, 28 Paź 2009 |
|
Żabciu kiedyś suszyłam pieczarki, ale nie byłam zadowolona z efektu. Tak jak grzyby leśne po wysuszeniu są bardzo aromatyczne i świetnie nadają się do zupy, sosu czy bigosu tak o pieczarkach nie mogłam tego powiedzieć.
Może jednak to tylko moje subiektywne odczucie.
Co do marynowania pieczarek to są świetne, tylko trzeba pamiętać że nie robi ich się tak jak ogórki, bo surowe zalane marynatą tracą ok połowę na objętości i wówczas w spiżarni stoi pół słoiczka grzybków. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
metzli
Początkująca Pani Domu
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Śro 12:35, 28 Paź 2009 |
|
Ech, tak bym sobie pojadła grzybków... No trudno, pojem za rok może - to już niedługo Pozdrawiam wszystkie Perfekcyjne! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |