Przygotowanie szybkiego ciasta na pierogi

Jest już temat o farszu, teraz słow kilka o cieście: Porcja na ok. 30 pierogów: Bierzemy z osiem średniej wielkości ziemniaków, obieramy i gotujemy. Możemy to zrobić dzień wcześniej - jest lepsze i można zaoszczędzić trochę czasu. Ugotowane ziemniaczki mielimy w maszynce albo gnieciemy. Do nich dodajemy jedno jajko i sypiemy mąkę. Zaczynamy formować z tego ciasto. Jak jest za rzadkie - dosypujemy mąki. Wyrobienie ciasta trwa ok. 10 min. Intuicyjnie można wyczuć, czy trzeba jeszcze mąki czy już nie. Potem bierzemy wałek, dajemy na niego trochę mąki i rozwałkowujemy ciasto. Potem bierzemy garnuszek lub szklanke i wykrajamy krążki do momentu, aż brakie nam ciasta. Na krążki kładziemy farsz - wg uznania ale musimy pamiętać,że nie może go być za dużo, bo wypłynie itp. Następnie lepimy, możemy też ozdobić każdego pierożka widelcem. W międzyczasie stawiamy wodę w garnku, solimy ją i dodajemy łyżkę oleju (żeby się nie kleiły podczas gotowania). Ulepione pierożki wrzucamy do gotującej się wody. Gdy wypłyną, gotujemy od 5ciu do 10ciu minut. Very Happy

To moje ukochane danie, obojętnie, z jakim farszem. Smacznego Very Happy

pierwszo slysze o ciescie na pierogi z ziemniakow ale moze warto sprobowac

sibela napisał:

pierwszo slysze o ciescie na pierogi z ziemniakow ale moze warto sprobowac

A ja pierwszy raz o cieście bez ziemniaków Smile

no maka, jajko i goraca woda

Ja jeszcze dodaję łyżkę stołową masła no i sól.Reszta składników taka sama jak u sibeli.Pozdrawiam.

A ja nawet bez jajka: sama mąka i gorąca woda...

Przepraszam bardzo zapomniałam dodać,że masło musi być miękkie

Mogłaś użyć opcji edytuj.
Moderator.

Bardzo ciekawe ciasto z ziemniakami , też wypróbuję (mam nadzieję) , tylko mam małą uwagę , z tego co słyszałam lub czytałam ( niestety nie paniętam gdzie ) ziemniaki po ugotowaniu nie mogą stać do następnego dnia , wytwarza się w nich jakaś szkodliwa substancja .

Mariola napisał:

Bardzo ciekawe ciasto z ziemniakami , też wypróbuję (mam nadzieję) , tylko mam małą uwagę , z tego co słyszałam lub czytałam ( niestety nie paniętam gdzie ) ziemniaki po ugotowaniu nie mogą stać do następnego dnia , wytwarza się w nich jakaś szkodliwa substancja .

Pierwsze słyszę o tej substancji, wiesz, ja czasami jem wczorajsze ziemniaki i nic mi nie ma, ale mam dobry żołądek i wątrobę. Możesz oczywiście jednego dnia obrać i ugotować, a gdy je odcedzisz - zmielić i zrobić ciasto Very Happy

A czy możecie mi powiedzieć jakie proporcje składników zachowujecie?
Ja uwielbiam pierogi, a nie ma mnie kto nauczyć Sad

Robiłam wigilijne z książki kucharskiej i po ugotowaniu wyszły takie okropnie płaskie... chociaż napchałam na maksa Embarassed

Proszę o pomoc....

A w dodatku mąż mój chciałby jeść pierogi pieczone, bo takie podają w pierrogerii... a ja nie wiem jak się je robi buuuuuu...

a czy któraś z was jadła może pierogi tylko z jakiegoś innego ciasta? Mój ostatnio jadł gdzieś pierogi jak to on stwierdził "w panierce" i teraz chce żebym mu takie zrobiła. Niech mnie ktoś ratuje.

Zapytaj gdzie jadł , albo niech Ci da przepis .Powiedz - gotowanie to skomplikowane laboratorium i wiedza .Pozdrawiam

Iwona napisał:

a czy któraś z was jadła może pierogi tylko z jakiegoś innego ciasta? Mój ostatnio jadł gdzieś pierogi jak to on stwierdził "w panierce" i teraz chce żebym mu takie zrobiła. Niech mnie ktoś ratuje.

a moze właśnie o pieczone mu chodzi, bo one mają skórkę....

On jadł te pierogi w jakimś zajeździe jak jechał do rodzinki. Pytałam go czy nie chodzi mu o takie zasmażane (szczerze mówiąc to podejrzewam że takie właśnie jadł) ale stwierdził, że nie. Mówi że tamte miały tak jakby inne ciasto. Pojęcia nie mam o co mu chodzi, więc chyba następnym razem poprostu z nim tam pojade Smile