Ja zwiększyłam skłądniki bo chcę tego pysznego trunku zrobić trochę więcej.
Wiśnie zalałam spirytusem i odstawiłam na 4 tygodnie. Po tym czasie zlewamy spirytus i zalewamy wódką z cukrem ( łyżka stołowa cukru na 0,5 litra wódki).
Nalewka wg przepisu mojej cioci. ALe jest pyszna tylko.... ma ok 75 % w wersji końcowej więc trzeba się delektować ostrożnie Jeśli chcemy trunek słabszy wystarczy że dodamy odrobinę wody.
Po zlaniu wszystkiego do butelek nalewka jest najlepsza gdy poleżakuje ok 6 m-cy.
[link widoczny dla zalogowanych]
My w tym roku z wiśni robimy jeszcze winko (czerwone), a potem winko z winogron (białe). Potem wszystkie butelki leżakują w piwnicy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zabcia dnia Nie 20:27, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach