Dołączył: 12 Maj 2008
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gdańsk
Wysłany:
Pon 14:50, 15 Wrz 2008
Chciałabym zadać pytanie a nie zamieszczać przepis.
Chciałabym przesłac synowi do Angli mój i jego równiez ulubiony pieczony boczek. Niestety podróż autokarem trwa 29 godzin.
Pomyslałam czy może po upieczeniu mozna by go zawekowac- tzn włozyc do sloika i zapasteryzowac. Czy tak można to przewieźć bez utaraty jakosci i przydatnoścido spożycia .Proszę o rady.
A jak m ozna by przewieźć bez lodówki pasztet?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amber dnia Pon 14:52, 15 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Amber nasi rodzice pakowali nam wędliny na takie wyjazdy i miesko pieczone - próżniowo. Tak samo jak w marketach można kupić wędliny i mięso paczkowane. O takie coś trzeba się pytać w sklepach mięsnych, bo tam bylo to wszystko pakowane. Takie pakowanie jest super i wytrzymuje trochę więcej niż to 29 godzin My pakowaliśmy jeszcze żółty ser w ten sposób
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
My pakowaliśmy jeszcze żółty ser w ten sposób